Bardzo podobają mi się krzaczki kwitnącej cykorii, pojedyncze kwiaty na zazwyczaj ciemnych gałązkach wydają mi się niezwykle estetyczne. Nawet sporządziłam sobie akwarelkę z cykorią, która miała zawisnąć w przedpokoju, niestety, przegrała z fiołkiem i dzwonkiem, brakło miejsca ;)
Cykoria jest kolejną rośliną o właściwościach leczniczych, już sam Avicenna twierdził, że ma ona działanie antyrakowe. Nauka twierdzi, że faktycznie, może mieć, a ma na pewno działanie moczo-, żółcio- i sokożołądkowopędne ;)
Data: 30 sierpnia 2011
Gatunek: cykoria podróżnik Cichorium intybus
Rodzina: astrowate Asteraceae
Miejsce: przydroże, Legnica
-sama nazwa jest ciekawa…a ostatnie „foto” piękne…
:-) pozdrawiam
Łoł. No tym ostatnim zdjęciem naprawdę poszłaś po bandzie. :D
Śliczna ta ostatnia fotografia, jeszcze nigdy nie widziałam tak sfotografowanych pręcików cykorii podróżnika :-)
A raczej pręcików i słupka? … Te zawiłości budowy kwiatów u gatunków z rodziny selerowatych … Pręciki zrośnięte pylnikami, nitki wolne, nad nimi słupek, ech … :-(
Generalnie budowa kwiatu jest zawiła i jeżeli ktoś pyta mnie o coś więcej niż odróżnienie pręcików od słupka i wskazanie płatków korony to zaczynam się histerycznie śmiać. Jedna z rzeczy, których nie ogarnęłam i nie wiem, czy ogarnę. ;)
A jeszcze jakieś słupki synkarpiczne, apokarpiczne, borze zielony.
PS. U selerowatych nie ma zawiłości, wszystkie są dokładnie takie same i nie do odróżnienia :p
Ale gdzie tu ten słupek?
Nie ma słupka :D Na zdjęciu są tylko pręciki :) Dziękuję za komplementy ;)
Dzięki za odwiedziny. Piekne fotki. ładnie uchwycone
Ostatnia fotka jest przecudna ! Uwielbiam takie ujęcia .